Rozległe lasy, malownicze cieki, jeziora i pozostałości po kulturze Borowiaków Tucholskich przyciągają tu mieszkańców z całego województwa oraz kraju. Jednym z głównych filarów działalności Towarzystwa Miłośników Ziemi Cekcyńskiej (TMZC) jest ochrona środowiska z równoczesnym zwróceniem uwagi na walory krajobrazowo – przyrodnicze gminy i regionu Borów Tucholskich. Z tego powodu powstał szlak rowerowy "Borowej Ciotki" (czarny). Trasa ta prowadzi głównie przez lasy. Charakterystyczne dla tych kompleksów leśnych są jałowce, rosnące pośród okazałych sosen. Z daleka jałowce te sprawiają wrażenie zaklętych postaci ludzkich, co kojarzy się ze starą borowiacką legendą o "Borowej Ciotce", stąd wzięła się nazwa szlaku. Poza czarownicami, diabłami i innymi stworami Borowiacy wierzyli w postać Borowej Ciotki - staruszki w czerwonej szacie, przepasanej zielonym pasem z igliwia i diademem z szyszek na głowie, z koszem i kosturem w rękach, otoczoną zwierzętami. Dobrzy ludzie nie musieli obawiać się Borowej Ciotki. Była ona dobrym duchem borów, broniła przed czarownicami, błędnymi ognikami, a zbłąkanych w lesie prowadziła do swojego leśnego dworu, dając im schronienie. Opiekowała się też dziećmi zbierającymi jagody i grzyby w lesie. Ale biada była szkodnikom, kłusownikom i tym, którzy rzucają śmieci w lasach!  Wysyłała wtedy przeciw nim komary, osy i żmije a tych, którzy niszczyli las czy robili krzywdę zwierzętom potrafiła zamienić w jałowiec. Szlak rowerowy „Borowej Ciotki” – ma długość 52,9 km  (biegnie przez Cekcyn – Iwiec – Wysoka – Wierzchlas – Bieszewo – Lisiny – Suchom – Leśnictwo Jelenia Góra – Zdroje – Trzebciny – Małe Gacno – Wielkie Budziska – Krzywogoniec – Cekcyn). Na odcinku Małe Gacno – Wielkie Budziska można zboczyć ze szlaku w kierunku Wielkich Gacen, gdzie przy szosie do Śliwic, w lesie znajdują się bunkry drewniano – ziemne, zgrupowania Oddziału Armii Krajowej „Jedliny – 102”.

Szlak prowadzi głównie drogami asfaltowymi, w mniejszej części duktami leśnymi. Jest łatwy do przebycia dla każdego rowerzysty. Najciekawszym miejscem na trasie jest jeden z najstarszych rezerwatów w Polsce, rezerwat „Cisów Staropolskich“ w Wierzchlesie  im. Leona Wyczółkowskiego . Jest to przyrodnicza perła na miarę europejską.